Autor |
Wiadomość |
Sylwek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie
|
Wysłany:
Nie 0:24, 10 Sie 2008 |
 |
Miało być to auto tymczasowe, a jednak katurlamy sie nim dosc długo i napewno jestesmy zadowoleni, a nawet nie chcemy innego autka. Te nas w pelniu satysfakcjonuje.
Marka: MAN
Model: F2000 19-414
Rok produkcji: 2000 r
Przebieg: 390 tys.km
Wyposazenie: Elek. szyby, elek. lusterka, podegrzewane lusterka, CB Radio, Radio.
Zabudowa: Naczepa (nie moge sprecyzowac dokładnie jaka, pozniewaz sa przepinki)
Obslugiwane kierunki: Europa Zachodnia.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
 |
 |
|
 |
Mariusz
Kierowca
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1521 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Tam gdzie Dworek Piłsudskiego, gdzie Królewskie pije się...
|
Wysłany:
Nie 10:42, 10 Sie 2008 |
 |
Chyba przydałoby się "lekkie" sprzątanie w kabinie  |
|
|
 |
 |
Sylwek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie
|
Wysłany:
Nie 12:40, 10 Sie 2008 |
 |
Mariusz zdaje Ci sie! Na zdjeciach tak to musi wygladc ale tak z pewnościa nie jest. Jest tam poprostu ponawieszanych duzo pierdól, duperelek, czy to twoim zdaniem jest syf??? Bo moim nie. Moim zdaniem syf to jest kiedy auto jest zakuzone, nie sprzatane, brudne, a nie ze ma pare miskow, czy naklejek. trzeba odrózniac balagan od (przynam) nadmiernego dawania pierdół, ktore sa czasami przydatne. |
|
|
 |
 |
Patryk_FH16
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WZGórze/Bełżyce/k Lublina
|
Wysłany:
Nie 12:46, 10 Sie 2008 |
 |
Sylwek napisał: |
Mariusz zdaje Ci sie! Na zdjeciach tak to musi wygladc ale tak z pewnościa nie jest. Jest tam poprostu ponawieszanych duzo pierdól, duperelek, czy to twoim zdaniem jest syf??? Bo moim nie. Moim zdaniem syf to jest kiedy auto jest zakuzone, nie sprzatane, brudne, a nie ze ma pare miskow, czy naklejek. trzeba odrózniac balagan od (przynam) nadmiernego dawania pierdół, ktore sa czasami przydatne. |
Koledzy nie ma sie co kłócić w tym manie nie ma syfu, gdybyscie zobaczyli mój pokój to byście powiedzieli że to syf:) Najbardziej w tym Manie podoba mi sie ten KOT na Biegach hehe
Pozdrawiam Patryk_FH16 |
|
|
 |
 |
Mariusz
Kierowca
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1521 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Tam gdzie Dworek Piłsudskiego, gdzie Królewskie pije się...
|
Wysłany:
Nie 13:49, 10 Sie 2008 |
 |
Heh, a czy ja napisałem, że tam jest syf Ja nie mógłbym odnaleźć się w takiej kabinie, dla mnie w aucie musi być iście niemiecki porządek, ale z gustownymi dodatkami  |
|
|
 |
 |
Sylwek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie
|
Wysłany:
Nie 14:49, 10 Sie 2008 |
 |
Cytat: |
Koledzy nie ma sie co kłócić w tym manie nie ma syfu, gdybyscie zobaczyli mój pokój to byście powiedzieli że to syf:) Najbardziej w tym Manie podoba mi sie ten KOT na Biegach hehe |
jak kiedyś jeden mechanik powiedział: glowa zułwia, tłow lisa, faktycznie na skrzyni nalozona jest lisia skora, kiedys prezentowała sie okazalej.
Cytat: |
Heh, a czy ja napisałem, że tam jest syf Ja nie mógłbym odnaleźć się w takiej kabinie, dla mnie w aucie musi być iście niemiecki porządek, ale z gustownymi dodatkami |
Wiesz mi ze kazda rzecz ma tu swoje miejsce nic nie jest tu przypadkowe. No cóz jeden lubi ozdobniki itp drugi nie, tak to jest... Lecz najwazniejsze jest to aby dobrze czuć sie w aucie w którym spedza sie połowe zycia. Jakby to było gdyby wszyscy byli tacy sami [/quote] |
Ostatnio zmieniony przez Sylwek dnia Nie 14:50, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
kuri
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Garwolin
|
Wysłany:
Nie 16:32, 10 Sie 2008 |
 |
Mariusz wielu kierowców czasami bardziej dba o swoją ciężarówkę niż o porządek w domu ( w którym i tak rzadko bywa). Zgadzam się z Sylwkiem, że każdy nie wszyscy lubią jakieś ozdoby w aucie. Ważne żeby się tam dobrze czuć podczas pracy;) |
|
|
 |
 |
Joozek
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odzysku
|
Wysłany:
Nie 20:36, 10 Sie 2008 |
 |
Ozdobnikiem nazywasz pusta butelke po tymbarku? Czy moze tych kilka kubkow "jednorazowych" (chociaz tutaj nie pelnia funkcji zalozonej przez producenta). O! A moze pudelko po obuwiu sportowym?
Z zewnatrz spoko, ale w srodku "kilka" duperelek jest raczej do wywalenia  |
|
|
 |
 |
Sylwek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie
|
Wysłany:
Nie 20:52, 10 Sie 2008 |
 |
Joozek napisał: |
Ozdobnikiem nazywasz pusta butelke po tymbarku? Czy moze tych kilka kubkow "jednorazowych" (chociaz tutaj nie pelnia funkcji zalozonej przez producenta). O! A moze pudelko po obuwiu sportowym?
Z zewnatrz spoko, ale w srodku "kilka" duperelek jest raczej do wywalenia  |
No akurat była pusta i co sie czepiasz? przeciez ta pusta butelka nie jezdziła z nami 3 tys km, a że załapała sie na zdjecie? no cóz pech
A to nasza sprawa czy te kubki tam sa tak sobie czy moze cos w nich jest A czy to ładnie wyglada czy nie to akurat jest najmniej wazne. Pudełko po obuwiu sportowym?? kolego mamy problem z oczami?? To jest gazeta czytalem ja potem pomyslalem: a zrobioe pare fotek i zucilem ją na maske i wziełme sie za pstrykanie. Mowisz: w srodku "kilka" duperelek jest raczej do wywalenia A ja ci mowie ze raczej nie sa do wywalenia Fakt jest tego troche, ale cóż O GUSTACH SIE NIE DYSKUTUJE. Pozdrawiam. |
|
|
 |
 |
Mariusz
Kierowca
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1521 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Tam gdzie Dworek Piłsudskiego, gdzie Królewskie pije się...
|
Wysłany:
Nie 21:14, 10 Sie 2008 |
 |
Jakby nie było, dla mnie to jest burdel w kabinie, może niektórzy to lubią ale ja siedząc w takiej kabinie miałbym wrażenie, że jest w niej po prostu brudno, mimo iż może nie byłoby nawet drobinki kurzu... A tam metalowa kratka na nogi kierowcy, jakieś "płachty" na półkach, plastikowe kubki i odklejające się vlepki to już przesada... |
|
|
 |
 |
Joozek
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odzysku
|
Wysłany:
Nie 21:26, 10 Sie 2008 |
 |
Aaajjjccc... to zwracam honor. Nie przypatrzylem sie dobrze i tyle...
Puki co jeszcze problemow z oczami nie mam i mam nadzieje, ze nie bede mial przez dlugi czas;]
Nie czepiam sie... Ja po prostu jak cos wypije to wywalam do kosza
A no i w kubkach cos jest Inne kubki
Nie czepiam sie. Po prostu wyrazam swoja opinie na dany temat;] |
|
|
 |
 |
Mati
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa // Rembertów
|
Wysłany:
Pon 10:27, 11 Sie 2008 |
 |
Fajny Manik fajny Czysty i zadbany. Jednak ten artystyczny nielad w kabinie i mi sie rzuca w oczy... Niestety w ta negatywna strone Jednak jeden lubi miec duzo rzeczy w kabinie a drugi nie. Kwestia gustu a o tym sie nie rozmawia A no i numer na blachach tez dobry Istny szatan \m/ 666 \m/ Szerokosci  |
Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Pon 10:28, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Sylwek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie
|
Wysłany:
Pon 13:45, 11 Sie 2008 |
 |
Mariusz napisał: |
Heh, a czy ja napisałem, że tam jest syf  |
Cytat: |
Jakby nie było, dla mnie to jest burdel w kabinie |
Nie wiem czy syf i burdel dla Ciebie to to samo?
Jak napisałes niektórzy lubia Jest tego trcohce duzó ale co zrobić
Nie powiem tacie sluchaj wes sciagnij te miśki czy naklejki ?
A przeszkadza Ci ta kratka na nogi? moj tato chce ją i ją ma
Jakie płachty jak to nawałes?? Jest poprsotu cos pościelone aby ten stolik nie był "goły" Dobra jest, skończmy z tym, bo to wygdlada na takie coś ze o każdy szczegól pytacie. Nie długo bedą pytania: a po co mu miśki itp. Jest moze tego za dużo co wam sie wydaje dziwne ale cóż.... panowie auto chula kilomerty bije Jest OK. Powtarzam raz jeszcze to są guta które kazdy człowiek ma inne dlatego o nich sie nie dyskutuje. Pozdro. |
|
|
 |
 |
KiB
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 1:15, 12 Sie 2008 |
 |
Man z zewnątrz jak każdy inny zielony Man,ale w środku jest ładnie.
Najbardziej wpadło mi w oko przypiecie telewizorka i ta scania zabawka.
Co do tych kubków to kto inny by trzymał np pieniądze w monetach po kieszeniach?
Ktoś był spragniony i wypił tymbarka i to chyba dobrze swiadczy o tym kimś że nie machnoł butelki za szybe.
Jak dla mnie to te ozdóbki w postaći lisa na drążku zmiany biegów i miśki są ładne ale czasami denerwujące jak smigają po całej kabinie na jakich wertepach bądz polskich bezdrożach.
A auto nie ma służyć za ozdobe tylko ma służyć w celach zarobkowych(Mariusz byś wolał jeżdzić odpicowanym autem pewnie Dafem za marne grosze robic 5000km misiecznie bo połowe czasu pracy byś stał na parkingach i zlotach żeby pokazać swoje auto czy zrobić 10000km w miesiącu i mieć dobry grosz na potrzeby?)
Syf to jest dopiero w takim aucie w którym nie ma gdzie teczki z dokumentami położycz a ja widze że tam jest owe miejsce.
A kolego Sylwek dam jeszcze takie pytanie
Dlaczemu on ma tylko 390tys.km.przebiegu?w 8 letnim aucie.
Stał gdzie czy co? |
|
|
 |
 |
Mariusz
Kierowca
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1521 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Tam gdzie Dworek Piłsudskiego, gdzie Królewskie pije się...
|
Wysłany:
Wto 8:55, 12 Sie 2008 |
 |
KiB napisał: |
Man z zewnątrz jak każdy inny zielony Man,ale w środku jest ładnie.
Najbardziej wpadło mi w oko przypiecie telewizorka i ta scania zabawka.
Co do tych kubków to kto inny by trzymał np pieniądze w monetach po kieszeniach?
Ktoś był spragniony i wypił tymbarka i to chyba dobrze swiadczy o tym kimś że nie machnoł butelki za szybe.
Jak dla mnie to te ozdóbki w postaći lisa na drążku zmiany biegów i miśki są ładne ale czasami denerwujące jak smigają po całej kabinie na jakich wertepach bądz polskich bezdrożach.
A auto nie ma służyć za ozdobe tylko ma służyć w celach zarobkowych(Mariusz byś wolał jeżdzić odpicowanym autem pewnie Dafem za marne grosze robic 5000km misiecznie bo połowe czasu pracy byś stał na parkingach i zlotach żeby pokazać swoje auto czy zrobić 10000km w miesiącu i mieć dobry grosz na potrzeby?)
Syf to jest dopiero w takim aucie w którym nie ma gdzie teczki z dokumentami położycz a ja widze że tam jest owe miejsce.
A kolego Sylwek dam jeszcze takie pytanie
Dlaczemu on ma tylko 390tys.km.przebiegu?w 8 letnim aucie.
Stał gdzie czy co? |
Ship od kiedy to userzy zakładają sobie po dwa konta I od kiedy Direx ma taki przestój W tym miesiącu wykręcisz chyba jedną Moskwe zamiast czterech z taką czasówką. Coś mi się wydaje, że ty ganiasz, ale palcem po mapie Mazowsza. Jeśli szukasz dymu to trafiłeś na nie to forum.
Ship/KiB- ten sam user. |
Ostatnio zmieniony przez Mariusz dnia Wto 8:59, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|