MAN TGX 18.440 XLX

ardel95 napisał:

Auto jak auto, psuś się ma prawo. A Folvexowe Volvo we wrześniu lub październiku holownik.targał do PL, mijałem na ringu.

Taa Ojciec wtedy na wolnym był, elektryka padła i ściągali go z pod Magdeburga na bazę.

maniek, na razie jest ok jeśli chodzi o miejsce w kabinie, Wink

Ten ekran nad panelem klimatyzacji to jakiś system zarządzania flotą? Kojarzysz jakiej firmy?

spayder66 napisał:

Ten ekran nad panelem klimatyzacji to jakiś system zarządzania flotą? Kojarzysz jakiej firmy?

Tak, Transics czy coś takiego, na początku Ojciec miał trochę problemów by to ogarnąć ale teraz już jest okej, dostał instrukcję obsługi co i jak i jakoś sobie człowiek radzi Wink

Nigdy nie miał z tym do czynienia ale całkiem przyjemna zabawka, wszystkie adresy i informacje od spedycji na tym masz itp.

Z Transicsa korzystalem jak bylem dyspozytorem, fajna rzecz, nie trzeba dzwonic do kierowcy i mu glowy zawracac, wszystko widac na ekranie ile wyjechane, ile czasu zostalo. A z drugiej strony pelna inwigilacja, widac nawet co masz na tacho ustawione.

Wysłany: Pią 19:16, 06 Mar 2015

Przygoda z autem szybciej się skończyła niż się zaczęła Smile

Po 3 tygodniowym zwolnieniu zdrowotnym Ojciec wraca i siada już na inne auto, czy na "stałe" to się okaże Wink

Pozdrawiam