Renault Major 340 - " Babciunia "

No więc tak Very Happy

Jak niektórym wiadomo, zdało się C+E itd. to trzeba było zacząć robić jako " siofer " hehe Very Happy

No i tak też się stało, oto moje pierwsze autko, na którym przyszło mi pracować Very Happy

Marka : Renault
Model : Major 340KM
Rok produkcji : 1994
Przebieg : ok. 885000 na liczniku, ale przekręcił się już z 3, może 4 razy hehe Very Happy

Wyposażenie: wspoma, el. szyby, trąby pneumatyczne, dwa fikoły ( fotele ) pneumatyczne, CB President Johny II i na tym chyba się kończy ;p
Obsługiwane kierunki : Polska. Głównie na trasie Płock - Międzychód.

Dzisiaj wróciłem z pierwszej trasy. Jak wrażenia? No cóż... auto wiekowe, ale od czegoś trzeba zacząć. " Babcia " jest po generalnym remoncie i jest nawet w niezłym stanie, tylko mocy mało, przydało by się troszkę więcej tych źrebaków Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Sorry za jakość, ale zdjęcia robię telefonem, bo moja cyfrówka uległa zniszczeniu. Jak dopadnę aparat jakiś to postaram się wrzucić lepsze foty :p

No i jest nastepny kierowca na forum Smile

ja pisalem ze moj Tata tez taka babcia latal ale to bylo 18 lat temu i on mial w globie Smile

ogolnie to mam mile wspomnienia z ta ciezarowka.

Cóż... Nie jest to auto moich marzeń, chciało by się coś nowszego, w lepszym stanie, ale trzeba docenić to co się ma Very Happy

cieszę się w ogóle, że ktoś dał mi w końcu szansę Very Happy

Jak na pierwsze autko to bardzo ładne.
Autko stare ale wygląda na zadbane.
Co do wnętrza narazie mało co widać.więc proszę o nowe zdjęcia.

Pozdrawiam kam3903

Jak na pierwsze autko nie, ąż takie złe Wink

Życzę Ci abyś nie został nigdzie na poboczu Wink

Pozdrawiam.

Nie przejmuj się tym, najważniejsza jest praktyka. A tak poza tym to całkiem zadbane autko. Często się lata przez Płock to będę wypatrywał Reni

kam3903 napisał:

Co do wnętrza narazie mało co widać.więc proszę o nowe zdjęcia.

Jeśli uda mi się tylko dorwać jakiś normalny aparat to porobię trochę zdjęć lepszej jakości.

Krisss napisał:

Życzę Ci abyś nie został nigdzie na poboczu

Już w pierwszej trasie "Babcia" stała na poboczu z kabiną w górze, bo przewód od przelewu paliwa się przetarł i ropa się lała Very Happy

hahah

dobrze, że pierwszą trasę robiłem z mechanikiem hehe :p

cH3sTeR napisał:

Nie przejmuj się tym, najważniejsza jest praktyka. A tak poza tym to całkiem zadbane autko. Często się lata przez Płock to będę wypatrywał Reni

Przynajmniej człowiek oswaja się z dużym autem Very Happy

W takim razie ja też będę wypatrywał Twojego Dafika

Autko lata na potrzeby własne, także jeżdżę nim jak trzeba gdzieś coś wywieść. Następną trasę robię w poniedziałek, wyjeżdżam z Płocka ok.16 na Międzychód Very Happy

także wypatrywać mojej bestii haha Very Happy

Trudno mi oceniać iż troszkę mało tych fotek, a tak zapowiada się smakowicie więc czekam na zdjęcia. Very Happy

Co tu dużo mówić, auto wiekowe ale jeszcze sobie radzi, dbajcie o nią i liczę na częste aktualizacje, pozdrawiam Very Happy

Siema. Mam miłe wspomnienia z takim autem Wink

jak będziesz coś z części do niej potrzebował to pisz, mam chyba wszystko. Trzymaj ją w obrotach bo inaczej nie będzie jechała Very Happy

Wczoraj wróciłem z traski. O 22 w niedziele wyjechałem do Mielca i wczoraj, w poniedziałek wieczorem wróciłem. Mam 2 skromne, z niezaciekawą jakością fotki

ale musicie mi to wybaczyć, gdyż po uszkodzeniu mojej cyfrówki zmuszony jestem robić zdjęcia telefonem Mad

Jakoś tak o 6 w Mielcu na Elektrociepłowni.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zbytnio nic nie widać

A tutaj z czym jeździmy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Auto ma swój klimat i to trzeba przyznać Wink

Szkoda, że jest mało osób, które chcą odrestaurowywać takie samochody.
Mogło by być ciekawiej na drogach. Cóż pozostało życzyć powodzenia i szerokości.
Na obecnym aucie jak i w przyszłej karierze za kółkiem.
Pozdrawiam.

Ile pali takie Renalut??

Temacik można przenieść już do Byłe Maszyny.