Volvo FH13 460 EEV

Witam po 2 miesiącach, w końcu dostaliśmy auto na stan Smile

Po miesiącu jazdy przez dwóch starszych panów w Naglu(oczekiwanie na papiery od Toll Collecta) Volvo już ma nakulane ok. 20 tyś. Wyposażenie raczej standardowe, bez szału Smile

Narazie chodzi ładnie, lecz miejsca w środku brak, po przesiadce z Daf'a ciężko się odnaleźć w tej ciasnej klidce Very Happy

Marka: Volvo
Model: FH
Kabina: Globetrotter XL
Silnik: D13C 460
Norma emisji spalin: EEV
Rok produkcji: 2013(listopad)
Skrzynia biegów: manualna
Przebieg: 20000 KM
Wyposażenie: układ ABS+EBS, , klimatyzacja, podświetlane schowki, fotel kierowcy pneumatyczny, fotel pasażera pneumatyczny, schowki na tylnej ścianie, wykrywacz dymu,, elektrycznie sterowany szyberdach, ogrzewanie postojowe, centralny zamek sterowany pilotem, przyciemniana blenda przeciwsłoneczna, lodówka w prawym zewnętrznym schowku, podgrzewane i elektrycznie sterowane lusterka, elektrycznie sterowane szyby, poduszka powietrzna kierowcy, radio fabryczne MP3(w pokoju już czeka Subwoofer basowy) tempomat,
Naczepa: Kogel XL 2013(listopad)
Obsługiwane kierunki:Niemcy, Holandia, Belgia, Francja, W planach Hiszpania, ale to szef musi zdecydować Smile

Co do auta, półka długa zamówiona, wraz z dywanikami welurowymi Smile

Tak jak wyżej pisałem Subwoofer już czeka Smile

Nie patrzcie na syf w środku, bo taki sajgon dzisiaj, a po drugie sami widzicie jak wygląda baza hehe

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:

Narazie chodzi ładnie, lecz miejsca w środku brak, po przesiadce z Daf'a ciężko się odnaleźć w tej ciasnej klidce Very Happy

Nie narzekaj... Volvo po prostu jest przytulne i stąd poczucie ciasnoty. Schowków dużo, spokojnie można się zmieścić z rzeczami. Powodzenia, niech się sprawuje.

Zdrowych i Wesołych Świąt.

Łukaszbp napisał:

Cytat:

Narazie chodzi ładnie, lecz miejsca w środku brak, po przesiadce z Daf'a ciężko się odnaleźć w tej ciasnej klidce Very Happy

Nie narzekaj... Volvo po prostu jest przytulne i stąd poczucie ciasnoty. Schowków dużo, spokojnie można się zmieścić z rzeczami. Powodzenia, niech się sprawuje.

Zdrowych i Wesołych Świąt.

Dacie rade, my z ojcem w XL we dwóch się spokojnie mieściliśmy na tydzień. Paleciare jeszcze macie to nie narzekać, maszynka ładna. Z wielką chęcią bym się zamienił Razz

A i życzę owocnej współpracy z Kogelką

Niemieccy inżynierowi doskonale zaprojektowali ją aby nie zapominać o wizytach w serwisie Wink

A co tam psuje się w niej

? No powoli idzie się wczuć w te w Volvo dobrze, że chociaz te schowki są

No i oczywiście w koncu odcięcie 90km/h. Jak ktoś wie co się najbardziej psuje niech napisze, bo ta firma to raczej taka rodzinna, to można zwrócić uwage na jakieś rzeczy z góry dzięki

W starszym modelu Kogla mieliśmy częsty przypadek pękania kłonic, poza tym uszy na deski na przedniej ścianie i tuż przy drzwiach lubiły być urywane, nitowanie na długo nie pomagało, jeśli chodzi o resztę to naczepa była całkiem bez zarzutu. Co do auta, Łukasz ma rację, może wydawać się ciasno, ale człowiek ma poczucie że znajduje się w przytulnej przestrzeni, oby autko służyło, powodzenia Smile

KubaBiałystok napisał:

W starszym modelu Kogla mieliśmy częsty przypadek pękania kłonic, poza tym uszy na deski na przedniej ścianie i tuż przy drzwiach lubiły być urywane, nitowanie na długo nie pomagało, jeśli chodzi o resztę to naczepa była całkiem bez zarzutu. Co do auta, Łukasz ma rację, może wydawać się ciasno, ale człowiek ma poczucie że znajduje się w przytulnej przestrzeni, oby autko służyło, powodzenia Smile

A w tych jest odwrotnie, kłonice wszystko chodzi bez zarzutu. Za to to już druga naczepa w której popierzone są hamulce, ośka opuszcza się kiedy chce. Zamki w zime lubią zamarznąć i się połamać. Więc uważajcie, nie miejcie litości dla tych w serwisie

No w końcu już myślałem że się nie doczekam Volvo Piękne żeby służyło
Jeban* ma łóżko a Wujas tylko schowki ma znowu Very Happy

Pozdrawiam i do słyszenia Very Happy

No względnie byłoby już ogarnięte w tym salonie Smile

Autko otrzymało przydomek "Przytulniak", głowy poobijane ale już powoli idzie żyć, troche problem był z zasilenie subwoofera, bo akumulatory z tyłu na ramie i nie stykłoby kabla, więc poszła pod zapalniczke i daje rade stuka jak szalona Smile

Firanki obszyte, dywaniki wymienione na materiałowe, półka obowiązkowo, planów jako takich nie ma, bo i nie wiadomo ile tu zawitamy, gdyż jest ciągła propozycja pracy na stałej pensji i co weekend w domciu Smile

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Dobre firanki Ci powiem Smile

Ile płaciłeś ? i gdzie ?

Michał13 napisał:

Dobre firanki Ci powiem Smile

Ile płaciłeś ? i gdzie ?

Samoróbki

Fajny składzik, bo przede wszystkim nowy. Oby wam służył i nie sprawiał problemów. Tak tylko zapytam pod co macie podłączony wideorejestrator?

Miałem okazję w tamtym roku przebywać w podobnym volvie, ogólnie wrażenia na + ale szkoda że ten dach tak ścięty jest i trzeba uważać jak się wstaje zza kierownicy ;/, fajnie że dbacie o sprzęcik no i ogromny plus za skrzynie Very Happy

domyślam się że to aktywna.

Tak tak skrzynka aktywna, bo do takich przestrzeni nie trzeba dużej mocy, zeby efekt był

Co do rejestratora, to normalnie pod zapalniczke włącza sie razem z zapłonem

Pora troszkę odkurzyć temat, co do auta nic się nie zmieniło śmiga, aż miło Smile

Ojciec wrócił z obitą naczępą , ale cóż już chyba takie jego szczęście, że laski go po tyłku klepią Wink

Pani trochę zaniemogła i wróciła karetką do szpitala, ojciec trochę odgiął zderzak i poleciał dalej. Skromne 3 fotki jak wróci to cyknę coś więcej.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Troszke odświeże temat Smile

Kogel'ka została nam zabrana i dostaliśmy nówke Schmitz'ke z czerwca, z podnoszym dachem... Co do naczepy jak to schmitz'ka lata, ale tone cięższa. Sorrki robione telefonem. Przebieg ok. 95.000 km jak narazie śmigo Wink

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]