Włoskie Ferrari, czyli Iveco Stralis 500 KM.

Moc odczuwalna, fanie radzi sobie z ciężkim ładunkami pod górkę. Ta skrzynia 8 strasznie zamula autko. Uważam, że źle są dobrane przełożenia, ponieważ strasznie się trzeba nawajhować by rozpędzić zestaw. Spalanie jak na razie wysokie w granicach 34 litrów, przy spokojnej jeździe tj. 86 km/h. Jak szedłem na urlop przebieg oscylował w granicach 40 tyś. kilometrów.

Co do serwisów, autko było już 5 razy. Wymienione zostały: pompa od adblue, wtryskiwacz od adblue, czujnik nox-ów, zaprogramowana na nowo pompa i przeczyszczone wszystkie przewody. Pozdrawiam.

To niedługo dostaniecie kartę stałego klienta i karnety obiadowe od serwisu Iveco ;p

Ale z tego co słyszałem wygodne wnętrze, to chociaż przyjemnie się będzie czekać na serwis mobilny w razie w Wink

Pozdrawiam i do zobaczenia Smile

Cytat:

To niedługo dostaniecie kartę stałego klienta i karnety obiadowe od serwisu Iveco ;p

Ale fakt faktem jak przyjeżdżaliśmy to wszyscy się śmiali.

Cytat:

Ale z tego co słyszałem wygodne wnętrze, to chociaż przyjemnie się będzie czekać na serwis mobilny w razie w Wink

Zgadzam się, wnętrze na bardzo duży plus.

Trzym się.

<center>Pora na kolejne tjuningi.

Ostatnimi czasy rozmyślałem nad zakupem firan, ale zawsze było jakieś ale, a to cena nieadekwatna do jakości, a to badziewne wykonanie itd. itd. W końcu postanowiłem "zreanimować" firanki, które jeździły w obu Volvach. Następnie wziąłem się za poszukiwania frędzla, u mnie w mieście jak już było obszycie to za taką cenę, że kopara opadała. Wpadłem na cudowny pomysł, żeby frędzle odpruć z falbany i przyszyć do firan i tak się też stało. Żabki poprzyczepiałem w miarę równych odległościach mniej więcej 16-17cm.

Efekty prac oceńcie sami jak dla mnie wygląda całkiem nieźle.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Oceniajcie, podoba się, czy nie?

Pozdrawiam.

Wszystko wcześniej zadbane to i reanimacja nie była prawie konieczna. Lecz nie wiem do końca czy ten kolor pasuje do tego auta. Czekam na jakieś zdjęcie z założonymi firankami Wink

Jak z plastikami we wnętrzu w czasie jazdy? Jak widać Iveco jednak awaryjne, ale i są egzemplarze, które się mocno trzymają. Nie wiem od czego to zależy, prawie wszystko robią maszyny

Fajnie że dbasz i trochę chcesz ożywić to auto Wink

Powodzenia!

Co do marki ogólnie to pamiętam jak gościu dobrze po 50tce,więc ze sporym stażem przyjechał właśnie Stralisem ,tyle że 450 na elewatory w Heilbronn.Wysiadł z auta i chyba do szefa dzwonił, a wyklinał na auto jak szewc, z tego co zrozumiałem to chciał chyba wrócić na Scanię Razz

.

Zależy właśnie na jaki egzemplarz się trafi , jeden może być toporny,a drugi właśnie na odwrót..ale to akurat każda marka tak ma . Te firanki na pewno dodadzą uroku, a co do samego iveca to chciałbym się nim przejechać ,żeby te 500 koni sprawdzić Razz

. Powodzenia Smile

Oglądając zdjęcia czuje się jak bym jedną nogą stał na straganie z włoskimi suknami Smile

Mam nadzieję, że jak wrócę to mnie wpuścisz do kabiny, bym mógł trochę włoskiego klimatu zażyć Smile

<center>
Witam, parę fotek autka. Przebieg około 50 tyś. Wczoraj dokładnie wysprzątaliśmy kabinę, odkurzyliśmy, wyplakowaliśmy, a ja korzystając z czasu umyłem całe autko. Po awariach Adblue nie ma śladu i oby tak było.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Co do plastików, najgorsze "trzeszczące" są na rączkach od drzwi, reszta na razie się nie odzywa.

Golf sprzedany to na podwórku miejsce na Iveco się zrobiło ;p Ładnie wysprzątane Smile

Ile na dzień dzisiejszy ma przebiegu?

Łukaszbp napisał:

<center>
Witam, parę fotek autka. Przebieg około 50 tyś.

Piotrek czytaj ze zrozumieniem Exclamation

Ehh te plastiki w Iveco, no ale jaka cena taka jakość

.

Kuba DAF napisał:

Łukaszbp napisał:

<center>
Witam, parę fotek autka. Przebieg około 50 tyś.

Piotrek czytaj ze zrozumieniem Exclamation

Ehh te plastiki w Iveco, no ale jaka cena taka jakość

.

Okurza morda, faktycznie. Sorki Smile

Dzień dobry,

włoskie sukno zawitało w aucie. Jak na "nisko budżetowy projekt" uważam, że wyszło bardzo dobrze.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

<center>Witam,

pora zaktualizować trochę temat Iveca. Przebieg wynosi 65 tyś. km. Jakiś czas temu zostały wymienione filtry, linka celna w naczepie, kilka desek i pospawany został stelaż,

Z nowości co jakiś czas zapala się ostrzeżenie o niskim poziomie płynu chłodniczego, choć stan jest jak w najlepszym porządku. Tak po za tym doskwiera niski prześwit pomiędzy kotłami, a podłożem, często gęsto "przekrzywiają" się obejmy i trzeba prostować je młotem. Co do spalania po mału się układa.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Norma z ostatniej trasy 30 litrów, 24 tony na zachód, powrót 22 tony.

Pozdrawiam.

No Łukaszku auto kwitnie choć się jesień zbliża. Smile

Oby tak dalej.Pozdrawiam:)