VOLVO FH 460 + Chłodnia

To chyba innej roboty musi szukać ten gościu Very Happy

Volvo bajera Smile

Taki przebieg budzi podziw Smile

A ten koleś chociaż jak zjechał to mógł posprzątać, przecież wiedział żę tym ktoś jeździ...

Naprawdę ja nie rozumiem ludzi, nie dość ze nie swoim autem, to jeszcze widzi ze ktoś dba to jeszcze zepsuje i po urywa. Odcinać pasy od górnego łózka, masakra to świadczy o człowieku jaki jest. Nie mógł spać na dole?

TomcioWWL napisał:

Nie jego to po ch*j ma dbać o czystość w środku? Tacy ludzie to są jednak niezłe parapety. Volvo z tego co widzę mocno chyba nie ucierpiało po kolizji, a gdzie na ten serwis kolo Wołomina pojechaliście? Okolice S8?

Wólka Radzymińska, raczej bliżej do Marek niż Wołomina ale jakoś tak mi się napisało Wink

hugo995 napisał:

To chyba innej roboty musi szukać ten gościu Very Happy

Volvo bajera Smile

Taki przebieg budzi podziw Smile

A ten koleś chociaż jak zjechał to mógł posprzątać, przecież wiedział żę tym ktoś jeździ...

Nie wiem czy szuka czy nie szuka, ale u Nas po tym kursie już nie robi.

Skorek napisał:

Naprawdę ja nie rozumiem ludzi, nie dość ze nie swoim autem, to jeszcze widzi ze ktoś dba to jeszcze zepsuje i po urywa. Odcinać pasy od górnego łózka, masakra to świadczy o człowieku jaki jest. Nie mógł spać na dole?

Nie mi to teraz oceniać, w każdym bądź razie wczoraj pod domem Ojciec się za to zabrał i wszystko już jest naprawione tak jak trzeba.

Dziś po 4 godzinach walki w środku, podłoga została wyprana, siedzenia łózko i wszystkie zakamarki odkurzone, kurze starte i wrzuciliśmy dywaniki po praniu ,jeszcze zostało tylko zrobić porządek w lewym schowku bo burdel jest konkretny i to będzie wsio,aktualnie tak to się prezentuje i raczej przez najbliższy czas się będzie prezentować bo żadnego "skoczka" po ostatnich zajściach na razie nie planujemy wpuścić do kabiny chyba że znajomego Smile

,zostało wrzucić jeszcze pościel i bańki z wodą do środka i to tyle Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Po 200 km po Polskich drogach auto bez nadkoli wygląda tak

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Kuba to samo u mnie bylo. W wakacje poszedlem na 2 tygodnie wolnego, wracam po urlopie na baze patrze stoi moja maszyna. Podchodze blizej w celu ogledzin auta a tu prawy bok porusowany ... pytam co sie stalo ?? - a nic tylko przykleilem sie do barierek ... no rece mi opadly.

Kociemba napisał:

Kuba to samo u mnie bylo. W wakacje poszedlem na 2 tygodnie wolnego, wracam po urlopie na baze patrze stoi moja maszyna. Podchodze blizej w celu ogledzin auta a tu prawy bok porusowany ... pytam co sie stalo ?? - a nic tylko przykleilem sie do barierek ... no rece mi opadly.

Przemuś my już przyzwyczajeni do takich sytuacji, w zeszłym roku jak Ojciec poszedł na wolne to auto miało wypadek na Rosji Smile

teraz na Litwie...Ale kiedyś jak dałeś normalnemu kierowcy auto na skoka to nawet nie musiałeś się wypakować bo wszystko było na miejscu i porządek był taki jak zostawiałeś przed wolnym lecz niedawno były takie jaja że niektóre Ojca rzeczy pogineły... nikomu nie karze przecież ścierać w nie swoim aucie kurzy bo to norma że nikt tego nie robi, ale jako taki porządek powinien po sobie zostawić a nie śmieci walające się po całej kabinie ,jakieś szmaty w smarach leżą wszędzie, na tunelu błoto i łózko zasyfione że się nie da usiąść.Ostatnio jak Ojciec wysiada z auta i ktoś inny ma jechać to zabiera wszystko prócz tabliczek i falbany bo nie da się teraz tego zostawić jak auto wraca w coraz gorszym stanie.To że pierwszej młodości ten samochód nie jest, nie znaczy że można z nim robić co się tylko podoba.

EDIT 06.01.14

Było 5 minut wolnego czasu to zarzuciliśmy diodówki w globek

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:

Przemuś my już przyzwyczajeni do takich sytuacji, w zeszłym roku jak Ojciec poszedł na wolne to auto miało wypadek na Rosji Smile teraz na Litwie...Ale kiedyś jak dałeś normalnemu kierowcy auto na skoka to nawet nie musiałeś się wypakować bo wszystko było na miejscu i porządek był taki jak zostawiałeś przed wolnym lecz niedawno były takie jaja że niektóre Ojca rzeczy pogineły... nikomu nie karze przecież ścierać w nie swoim aucie kurzy bo to norma że nikt tego nie robi, ale jako taki porządek powinien po sobie zostawić a nie śmieci walające się po całej kabinie ,jakieś szmaty w smarach leżą wszędzie, na tunelu błoto i łózko zasyfione że się nie da usiąść.Ostatnio jak Ojciec wysiada z auta i ktoś inny ma jechać to zabiera wszystko prócz tabliczek i falbany bo nie da się teraz tego zostawić jak auto wraca w coraz gorszym stanie.To że pierwszej młodości ten samochód nie jest, nie znaczy że można z nim robić co się tylko podoba.

Kubuś to nie kierowcy to traktorzyści.

Najgorsze jest to, że człowiek dba, dogląda i w ciągu tygodnia skundli auto, że całą kabinę trzeba prać. Przerabialiśmy to na Volvie i na Ivecu również.

Pozdrawiam.

W Piątek po południu auto wróciło z Rosji, dziś na bazie założyli nadkola i w poniedziałek kierunek Francja,to by było na tyle.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Piękne auto Very Happy

Jakie macie w nim spalanie?

przed chwilą mijałem się z twoim tatą na dk50. auto mimo wieku naprawde fajnie się prezentuje. ojciec leciał w kierunku Góry Kalwarii. pozdr dla was.

maniekTGA napisał:

Piękne auto Very Happy

Jakie macie w nim spalanie?

Zależy od ciężaru, warunków pogodowych, jakości paliwa i jeszcze wielu czynników, raz przywieziesz 31 innym razem 35, nie ma reguły.

twt007 napisał:

przed chwilą mijałem się z twoim tatą na dk50. auto mimo wieku naprawde fajnie się prezentuje. ojciec leciał w kierunku Góry Kalwarii. pozdr dla was.

Zgadza się , ładował w okolicach Ryk jakąś mrożonkę na Niemcy Wink

Dzieki za informację.

Trochę aktualności, wprawne oko dostrzeże zmiany:
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz naczepa
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ktoś kiedyś pytał o stan foteli po niecałych 2 milionach ( wg tacha, bo jak się ostatnio dowiedziałem siedzi już drugi licznik i seryjnie ma grubo ponad 2 mln

) Te siedzisko jest akurat przełożone z prawej strony ponieważ było w lepszym stanie, na chwilę obecną pokrowców nie będzie bo stare były juz poprzecierane a nowe nam dali takie "amerykanske" że.... Lepiej niech będzie bez Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu budzenie sąsiadów o poranku

http://www.youtube.com/watch?v=QLBMUPxQHOU&feature=youtu.be

Pozdrawiam. Wink

Słuchaj Kubuś, umowa jest taka Smile

Ja w okolicach września przychodzę do Folwexu, siadam na to auto, a do tego czasu Wy macie dalej nim śmigać i dbać ;p

A tak serio to ten model Volva to pierwsza i ostatnia ciężarówka która zawładnęła moim sercem i umysłem i tak pewnie zostanie ;D

A co do stanu foteli to ja o to pytałem, i jestem pod wrażeniem. W moim byłym CC fotele po 200tys wyglądały gorzej niż te po 200mln, zresztą w moim byłym V 850 po ok 600tys też wyglądały gorzej niż te tutaj Smile

Musiał ktoś mimo wszystko o to dbać Smile

Jak w okolicach Ryk mrożonka na Niemcy to pewnie Premium Fruits Smile

Volvo ciągle piękne Wink

Madoń napisał:

Słuchaj Kubuś, umowa jest taka Smile

Ja w okolicach września przychodzę do Folwexu, siadam na to auto, a do tego czasu Wy macie dalej nim śmigać i dbać ;p

A tak serio to ten model Volva to pierwsza i ostatnia ciężarówka która zawładnęła moim sercem i umysłem i tak pewnie zostanie ;D

A co do stanu foteli to ja o to pytałem, i jestem pod wrażeniem. W moim byłym CC fotele po 200tys wyglądały gorzej niż te po 200mln, zresztą w moim byłym V 850 po ok 600tys też wyglądały gorzej niż te tutaj Smile

Musiał ktoś mimo wszystko o to dbać Smile

Pośpiesz się lepiej bo do września to już będzie tym jeździł kto inny,chyba że coś się w tym kierunku zmieni Twisted Evil

Prawe siedzisko wygląda trochę gorzej od tego ale tak jak mówię, tragedii nie ma i skóra nie jest popękana na tyle żeby były w niej dziury więc na chwilę obecną fotele zostają w takim stanie jakim są i chyba na tym będzie koniec modyfikacji przy aucie, ale jeszcze nie wiadomo co życie pokaże Pożyjemy ,zobaczymy.

Gdzie można dostać takie naklejki ? (LLU)

Volvo robi ogromne wrażenie, powdzonka i szerokości dla taty! Smile

MaciekRPZ napisał:

Gdzie można dostać takie naklejki ? (LLU)

Volvo robi ogromne wrażenie, powdzonka i szerokości dla taty! Smile

Maćku, sprawdz skrzynkę odbiorczą