CHARTER - Urszulin

[link widoczny dla zalogowanych]

No to jest ta nasza SCANIA Którą mielismy wypadek;] coś mało tych km przebiegu ma teraz;] myślałem że to tylko do kasacji (praktycznie prawej dolnej strony aż za koło nie było) jednak polscy mechanicy kolejny raz mnie zadziwili;]

[link widoczny dla zalogowanych]
Mam wątpliwości ponieważ jeszcze w żadnym z Charterowskich roburów nie widziałem szerokiego kapcia Wink

Tirmen napisał:

No to jest ta nasza SCANIA Którą mielismy wypadek;] coś mało tych km przebiegu ma teraz;] myślałem że to tylko do kasacji (praktycznie prawej dolnej strony aż za koło nie było) jednak polscy mechanicy kolejny raz mnie zadziwili;]

Zastanawiałem się czy to nie wasza ale dół się nie zgadzał, bo właśnie kabina pasowała ale dół jakby nie ruszony, no i nie mogłem znaleźć filmiku z wypadku bo bym wiedział Smile

p.s. z dzisiejszego polowanka, czerwonego oraz pierwszego białego już znacie ponieważ i ja i Luke z Marcinem ( Trucker 1991) też połapali te maszyny Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT 05.06.12
No i znów ten sam złapany Smile

Ma się te szczęście do Samochodów, niestety jakość kijowa bo telefonem w czasie powrotu ze szkoły :wink
: [link widoczny dla zalogowanych]

Wczoraj dwóch Charterowców widziałem w Kościelcu na zajeździe Romantica. Zestaw na Ruskich taflach a kierowcy to Polacy, dziwne. Surprised

A własnie bym zapomniał, fotka z dzisiejszego już dnia, auto naszego forumowego kolegi Krzyśka Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Witam.
Przymierzam się do tej firmy i czy mógłby ktoś przedstawić mi jak wygląda praca w tej firmie?Czy nie zalegają z płatnościami i wogóle jak się u nich teraz jeżdzi?
Z góry za pomoc dziekuję

Nie ma tutaj nikogo kto zna atmosfere i prace w tak wielkiej firmie?

Thunderace napisał:

Nie ma tutaj nikogo kto zna atmosfere i prace w tak wielkiej firmie?

Po 14-stu godzinach od poprzedniego postu tak stwierdziłeś?Poczekaj może niedługo znajdzie się ktoś kto da Ci odpowiedź... Rolling Eyes

W Charterze nic się nie zmienia, jeździ się w kółkach zachód-wschód, robią cały zachód po Hiszpanię, oprócz Portugalii, idzie sporo towaru teraz z Włoch, właśnie ojciec wraca stamtąd, jeśli robisz kółka pełne wschód- zachód to większych przestoi nie ma, jeśli boisz się Rosji i po powrocie z zachodu przepinasz to czasami oczekiwanie na naczepę na bazie może się trochę zająć. Płaca od kilometra+podstawa, chyba 0,21 gr/km. Tata jeździ i chwali, duży plusem jest możliwość postawienia auta pod domem, nie ma z tym najmniejszego problemu, ze zjazdami jest różnie, najczęściej wracając z zachodu od razu lecisz na Rosję, przeważnie Moskwa, rzadziej Piter, na powrocie ładujesz w Mławie, jak dogadasz sprawę to zjedziesz do domu na 1/2 dni i dalej ogień. Obsady solo lub podwójne, pewnie pójdziesz na początek w podwójną(nie wiem jak u Ciebie z doświadczeniem), jak dajesz radę to dostajesz żelazo na stan. Atmosfera nie jest najgorsza, są chłopaki bardzo w porządku, z którymi pogadasz, a są i przydupasy, firma wielka, więc nie ma się co dziwić. Kasa przeważnie na czas, jeśli 20 każdego miesiąca jesteś na bazie to dostajesz do ręki, jak będziesz po 20 to może być lekki problem, ale większych opóźnień nie ma.

Dzięki serdeczne za odpowiedź.Byłem w środę na rozmowie, zaproponowali mi 0,20zł za km. Doświadczenia 7 lat więc od razu miałbym dostać auto. Rosji jeszcze nigdy nie ćwiczyłem ale chyba w tej firmie zacznę. Także rozumiem,że nie jest najgorzej.

Pierwszy miesiąc kolego za 1000 zł robisz(przynajmniej tak było), a od drugiego zaczynasz zarabiać normalnie. Za siadam za stery za rok, prawdopodobnie zacznę w Charterze jak dobrze pójdzie. Pewnie, że mogło by być lepiej, ale nie jest źle. Rosja nie taka straszna jak ją przedstawiają, najgorsze kolejki na granicach. Może się spotkamy na firmie kiedy jak będę z ojcem przejazdem w wakacje:). Pozdrawiam

Aha i przygotuj się na gonitwy, bo na chłodniach zawsze terminy napięte. Tym nie mniej tylko szerokości życzyć Smile

.

a ja z tachem przy tej gonitwie?

Napewno naginanie, szczególnie na Rosji.

Czasami szczęściu trzeba pomóc, ale nikt Cię do przeginania nie zmusi.

EDIT

Przeglądałem komputer stary i trafiłem na fotki z wyjazdów z Tatą,
Przepraszam za jakość, zdjęcia z 2007 roku, robione telefonem, więc szału nie ma.
Coś z bazy:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] ;

Chartery w Pradze (Czechy):

[link widoczny dla zalogowanych]

Charter w Trento(Italia):

[link widoczny dla zalogowanych]