DIREX - Sulejówek

Ja tutaj ładnie pięknie piszę a tu takie wulgaryzmy , brak kultury .

PS : On już się nią chyba pier***** bo takie głupoty pisze

W sobotę jak do domu rano wracałem to 6 zestawów szło . Tylko za późno ich zauważałem i nie zdążyłem nawet telefonu wyciągnąć.

W piątek widziałem Stralisa All Black pod naczepą Direx. Testówka, czy może tani zakup na ciąganie naczep po kraju? Very Happy

Koledzy mam kilka pytań do kogos kto ma troche informacji o firmie
1.Czy mozna jezdzic tylko na Unii?
2.jakie sa stawki?
3.czy wiecie może o tym czy sa przyjecia (kierwoca ze stażem 12 lat na chłodni)
z góry dziekuje!

Wczoraj Direx-ów na lubelskiej było sporo widać...od razu w poniedziałek Wielkanocny robota ruszyła Wink

W1 DAMIAN napisał:

Wczoraj Direx-ów na lubelskiej było sporo widać...od razu w poniedziałek Wielkanocny robota ruszyła Wink

Człowieku poniedziałek Wielkanocny jest największy ruch ciężarówek

Kilka odpowiedzi na pytania:
- Stralis to tylko testówka, podobnie jak ostatnio Iveco i DAF
- wywrotek pod żwir mamy 6 sztuk, przez zimę praktycznie stały, bo stała produkcja kruszyw, ale niedługo wracają na trasę
- nie ma w naszej firmie, którzy mają gwarancję jazdy tylko po UE, choć staramy się układać robotę; niemniej jednak każdy musi być gotowy i mieć świadomość, że jeśli jest potrzeba jazdy na wschód, to się po prostu jedzie
- stawki to nie temat na forum, ale na rozmowę w kadrach Smile

- kolego, wszystko zależy czy masz staż na wschodzie, bo u nas to wymóg podstawowy; generalnie przyjęć teraz nie ma, ale jak się trafiają prawdziwi kierowcy, to robimy wyjątki
- w tym roku Święta były w miarę spokojnie; sporo aut na bazie, troszkę na planowanych rozjazdach, a wiadomo wczoraj to już towarzystwo się rozjechało w cztery świata strony Smile

Dzieki Kolego od 5 lat na wschód nie jezdzi a wczesniej to Moskwa z fruktem co tydzień była trenowana Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Łochów..40 ACTROS i 82 VOLVO

piotros napisał:

Kolego słyszałem ze " wasza firma " jest w kryzysie i można kupić zestaw w całość albo ciągnik albo naczepe, możliwość dzierżawy, lub leazingu ? Słyszałem tez ze firma ratowała sie patelniami ale nie wyszło i teraz dokłada z fabryki czegoś tam która ma w posiadaniu. Czy to wszystko jest prawdą ?

Mieszko napisał:

piotros napisał:

Kolego słyszałem ze " wasza firma " jest w kryzysie i można kupić zestaw w całość albo ciągnik albo naczepe, możliwość dzierżawy, lub leazingu ? Słyszałem tez ze firma ratowała sie patelniami ale nie wyszło i teraz dokłada z fabryki czegoś tam która ma w posiadaniu. Czy to wszystko jest prawdą ?

Kto Ci takich plotek naopowiadał? Wywrotki mają na potrzeby własne, a zestawy sprzedawali z racji ich wieku i przebiegu.

W1 DAMIAN napisał:

Mieszko napisał:

piotros napisał:

Kolego słyszałem ze " wasza firma " jest w kryzysie i można kupić zestaw w całość albo ciągnik albo naczepe, możliwość dzierżawy, lub leazingu ? Słyszałem tez ze firma ratowała sie patelniami ale nie wyszło i teraz dokłada z fabryki czegoś tam która ma w posiadaniu. Czy to wszystko jest prawdą ?

Kto Ci takich plotek naopowiadał? Wywrotki mają na potrzeby własne, a zestawy sprzedawali z racji ich wieku i przebiegu.

Wiesz kolego strasznie bronisz tej firmy.
To co nazwałeś plotkami to po pierwsze powiedział mi człowiek na granicy Polak który jezdzi a Direx od jakiegoś długiego czasu.
( od razu też mówie ze nie jestem kierowcą a wracalem z tata z Krymu. )
Po kolejne primo widzialem w necie ogloszenia, sprzedam, wynajmę lub wydzierżawie.
Co do tego ze firma topi wielkie pieniądze w firmie ? hmmm to powiedziała mi osoba która zna osobe która pracuje tam w kadrach.
Jest wiele spekulacji, nie wiem ile z tego jest prawda a ile nie, wiec chcialem sie dowiedzieć.
A co do samego Direx-a to firme znam doskonale, mieszkam z 10 km od ich bazy i mozna powiedziec ze codziennie widze jak latają. Wink

Kolego,

plotek o tym, że firma bankrutuje, że upada, że nie będzie zaraz kasy na wypłaty itp. jest co chwila masa i jakby się sprawdzały, to na przestrzeni ostatnich dwóch lat firma plajtowałaby już z 6 razy....odnosić się do tego nie mam zamiaru, bo nie ma do czego - pomimo tych wszystkich plotek firma pracuje normalnie, a ludzie pieniądze zarabiają i dostają na czas.

Co do patelni - nikt się nimi nie ratował, tylko w ramach inwestycji firma rozszerzyła działalność o kopalnię kruszyw naturalnych i do tego zakupiono 5 wywrotek na użytek własny....swoją drogą - pomysł, że ktoś kupuje 5 wywrotek po to żeby ratować firmę ze 130 zestawami chłodniczymi jest śmieszny....

Ogłoszenia o sprzedaży sprzętu pojawiają się u nas CO ROKU, bo jest naturalne, że trzeba sprzedawać najstarszy sprzęt. Staramy się utrzymać flotę w miarę świeżą, na wysokim poziomie technicznym, a wiadomo, że po osiągnięciu pewnego wieku i przebiegu naprawy muszą być coraz droższe, a nie jest sztuką zajeździć sprzęt aż do złomowania!

Nie rozumiem, co ma znaczyć określenie, że "firma topi pieniądze w firmie"?? To jest masło maślane i może masz jakiś konkretny przykład?

Na koniec - spotykasz się z plotkami przekazywanymi pocztą pantoflową, czasem od pracowników firmy. Z całym szacunkiem dla nich, ale każdy pracownik widzi tylko kawałek całej sytuacji firmy, a nie zawsze zdaje sobie sprawę z ogólnej kondycji firmy. Oczywiście mamy kryzys, jak w całej branży, ale raz jeszcze zauważę, że firma i wszyscy w niej pracują, aby zarabiać pieniądze dla siebie oraz żeby firma przetrwała ten i wszystkie przyszłe kryzysy...

A ja widzialem chyba w piatek jak przez Mińsk Maz Actros smigal pod chlodnia oklejana reklamami AdBlue i Mercedesa. Direx zaczal sie trudnic reklamami czy poprostu jest duzo roboty i naczep nie starcza?

Byś dobrze przejrzał temat, to byś zauważył, że taka naczepa już dość sporo jest w Direx-ie Smile

Ja z nimi walczyłem w sobote na Krasnej Mr. Green

Roguś prosze Wink

[link widoczny dla zalogowanych]