|
Autor |
Wiadomość |
optimalg.com
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 12:09, 08 Lis 2016 |
|
Facet spędza popołudnie u kochanki. Niespodziewanie do domu wraca mąż. Kochanka szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- Kochanie proszę cię wynieś śmieci.
Facet w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie, i idąc, w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach: "Ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna, ale ona to wymyśliła".
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś te śmieci.
Facet nic nie mówiąc bierze worek, idzie w kierunku śmietnika i mruczy do siebie pod nosem: "ku**a mać, cały dzień w domu siedzi i nawet śmieci nie wyniesie...". |
|
|
|
|
|
|
braccatta.com
Dołączył: 17 Lis 2016
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 9:52, 17 Lis 2016 |
|
Facet spędza popołudnie u kochanki. Niespodziewanie do domu wraca mąż. Kochanka szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- Kochanie proszę cię wynieś śmieci.
Facet w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie, i idąc, w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach: "Ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna, ale ona to wymyśliła".
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś te śmieci.
Facet nic nie mówiąc bierze worek, idzie w kierunku śmietnika i mruczy do siebie pod nosem: "ku**a mać, cały dzień w domu siedzi i nawet śmieci nie wyniesie...". |
|
|
|
|
gamurek
Dołączył: 21 Lis 2016
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 10:34, 23 Lis 2016 |
|
Za oknem ciągle pada ..... moja żona stoi smutna w oknie ...
Jeszcze trochę tak popada i będę musiał ją wpuścić. |
|
|
|
|
konserwatorzy.com.pl
Dołączył: 08 Gru 2016
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 22:29, 08 Gru 2016 |
|
Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes:
- Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie.
- No, a co będzie za trzy lata?
- On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze... |
|
|
|
|
MasOskar
Dołączył: 09 Gru 2016
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 19:35, 09 Gru 2016 |
|
hahaha dawno się już tak nie ośmiałem. Mam nadzieje ze uda mi się jakiś zapamiętać by poszły dalej w eter |
|
|
|
|
kingj
Dołączył: 19 Gru 2016
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 10:46, 19 Gru 2016 |
|
- Baco, macie sprzęt do pędzenia bimbru - jesteście oskarżeni o nielegalne wytwarzanie alkoholu.
- To oskarżcie mnie też o gwałt. Sprzęt do tego tyz mom |
|
|
|
|
kanizon
Dołączył: 15 Lut 2017
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łomża
|
Wysłany:
Śro 16:58, 15 Lut 2017 |
|
Diabeł porwał Ruska, Niemca i Polka.
- Ten który poda największą liczbe o której jescze nie słyszałem, będzię żywy.
Niemiec myśli, myśli..
- Sto tysięcy bilionów!
- Eeee tam.
Niemiec stracony. Pora na Ruska.
- Osiemdziesiąt pięć milionowych miliarda!
- Eeee tam - mówi Diabeł i wysyła Ruska do piekła.
- Polak, Twoja liczba!
- W chuj!
Diabeł zaskoczony, pyta sie Polaka a ile to jest to "w chuj"
-Diabeł, widzisz to drzewo tam daleko?
- Widze...
- To tam i jeszcze w pizdu! |
|
|
|
|
TomekSaracen
Dołączył: 31 Mar 2017
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 7:36, 31 Sie 2017 |
|
Einstein objeżdżał uniwersytety amerykańskie, gdzie miał wykłady o swej teorii względności. Podróżował w limuzynie z kierowcą. Pewnego dnia, w czasie jazdy kierowca rzekł do uczonego:
- Panie doktorze, ja już słyszałem pana wykład ze trzydzieści razy. Znam go na pamięć i słowo daję, sam bym mógł go wygłosić.
- Świetnie! Można spróbować. Tam, dokąd teraz jedziemy, nikt mnie osobiście nie zna. Ja włożę pana czapkę, pan przedstawi się za mnie i wygłosi wykład - odrzekł Einstein. Gdy kierowca skończył wykład i zbierał się do odejścia, zatrzymał go jeden z profesorów obecnych na wykładzie, prosząc o odpowiedź na wielce skomplikowane pytanie, pełne wzorów matematycznych. Kierowca bez namysłu odpowiedział:
- Odpowiedź na to pytanie, profesorze, jest tak prosta, iż nie mogę się nadziwić, że je pan zadał. Aby pana przekonać jak bardzo prosty jest ten problem, zwrócę się do mego kierowcy, aby go rozwiązał. |
|
|
|
|
Kaweccy
Dołączył: 14 Sie 2018
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 11:42, 14 Sie 2018 |
|
Ona żona kierowcy TIR-a skarży się drugiej żonie kierowcy TIR-a:
- Wiesz, jak ten mój stary wraca z trasy, to w ogóle się mną nie interesuje.
- Mój też się mną nie interesował, ale znalazłam sposób.
- Jaki, jaki?
- Urządziłam pokój na kształt kabiny TIR-a.
- No i jak?
- Teraz jak mnie zerżnie to 100 złotych zostawia...
Kierowca ciężarówki zaklinował się pod mostem. Przyjeżdża policja.
Policjant chodzi... ogląda z każdej strony, w końcu pyta:
-Co? Zaklinowaliśmy się, co?
A kierowca:
-Nie, kur#a... most wiozłem i mi się paliwo skończyło! |
Ostatnio zmieniony przez Kaweccy dnia Wto 11:47, 14 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|