Autor |
Wiadomość |
Biniek
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Byczyna Opolskie
|
Wysłany:
Śro 23:33, 22 Maj 2013 |
|
Witam panowie mam takie pytanie, co waszym zdaniem jest lepszye fiat dukato czy nowy masterek ? .
Jedni mówią że fiaty to słabe itp, ale czy fiat z 3,0 litrowym silnikiem jest słabszy od renówki która ma 2,3l pojemności ? ? ?
liczę na wasze zdanie bo przymierzam się do kupna dostawczaka i nie wiem jakie jest lepsze. |
|
|
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 23:53, 22 Maj 2013 |
|
ale zwykły dostawczak czy jakaś zabudowa plandeka itp? pierwsze auto jakie dostałem to sprinter 3.0 i zabudowa plandeka i dawało rade, jakis czas pozniej nowe daily 55C150 chyba i zabudowa firanka i tez 3 litrowe dawało rade. Dzien jezdziłem masterem z 2006r z silnikiem 2.0 i w porownaniu do tych 2 wypadał słabo a znowu jezdziłem tez sporo ducato zwykłym 2.3 multijet i bardzo miło wspominam jakość jazdy ale trwałość juz mniej. Jezeli plandeka to tylko cos o duzej pojemnosci i wiatr ci nie straszny, w gorach da rade a jak zwykły normaly furgon to 2.3 wystarczy w zupełności. Przy furgonie 2.3 spali mniej niz 3.0 a przy plandece na odwrót |
|
|
|
|
Biniek
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Byczyna Opolskie
|
Wysłany:
Czw 15:23, 23 Maj 2013 |
|
Nie no kolego ja chce plandeke jakąś tylko że mam do wyboru dwa auta reno master nowe i nowe ducato z trzy litrowym silnikiem i nie wiem co jest lepsze. Ani jednym ani drugim nie jeździłem tylko mercedesem sprinterem tym nowym z 2.2dci czy jakoś tak to dla mnie była porażka bo 3 tony ładunku i nie było trzym jechać no i jeździłem jeszcze vw lt46 to tam był trzy litrowy silnik i nie sprawował się on najlepiej a palił jak smok. |
|
|
|
|
Scorp
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koło [PKL]
|
Wysłany:
Czw 19:32, 23 Maj 2013 |
|
Najpierw kup słownik ortograficzny, a nie busa. |
|
|
|
|
gargamel
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 20:24, 23 Maj 2013 |
|
Fiaty niekoniecznie są słabe tylko taka łatka do nich przylgnęła. Kolega w firmie kurierskiej ma 2 ducato i sprintera, twierdzi że fiat wcale źle nie wypada |
|
|
|
|
Biniek
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Byczyna Opolskie
|
Wysłany:
Czw 20:34, 23 Maj 2013 |
|
A ciekawe jak się masterek nowy sprawuje bo nie ukrywam że master jest tańszy |
|
|
|
|
Madoń
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany:
Pią 9:55, 24 Maj 2013 |
|
Co Ty się dziwisz. że Mercedes słaby, jak ładujesz po 3 tony... |
|
|
|
|
Kwiatula
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 10:32, 24 Maj 2013 |
|
Co prawda nie jeździłem ducato, przelatałem jednak jakieś +/- 170 tkm nowym masterem i mogę śmiało polecić. Przy wożeniu normalnych rozsądnych ładunków do 1,5t wszystko spoko jedzie, nie ma problemu z górkami. Więcej ładunku, niestety jest lipa, ale to nie auto na takie tonaże.
W środku nie ma lepszego busa póki co, dla porównania w mercedesie Atego w dziennej kabinie nie ma, gdzie wsadzić torby z jedzeniem nawet, za to w masterze spokojnie upchniemy wszystko pod fotelami.
Spalanie około 12 litrów.
Niektórzy mają już nalatane koło 400 tkm i większych awarii raczej brak, także myślę, że można polecić. |
|
|
|
|
intercoller
Kierowca
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 518 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ząbki
|
Wysłany:
Sob 11:02, 25 Maj 2013 |
|
Jeśli chcesz wozić ciężary po 3t i lepiej to szukaj auta z pełną ramą a nie samonośną. Mam tu na myśli Iveco Daily, Mitsubishi Canter...... Jak nie będziesz szalał to i 3 litrowka mało będzie palić. Ale warunek trzeba się nauczyć jeździć do 90km/h. |
|
|
|
|
Biniek
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Byczyna Opolskie
|
Wysłany:
Sob 20:56, 25 Maj 2013 |
|
Kolego raz tylko wiozłem 3 tony ładunku na mercedesie i powiedziałem że nigdy więcej tyle nie załaduje bo to szkoda auta jest.
Do 90km/h to umiem jeździć bo ostatnim autem jakim jechałem to 90/100km/h to był max jakim dało się jechać tym autem hehe. |
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 16:49, 28 Maj 2013 |
|
z tym ze daily 55c150 czy jakoś tak poniżej 15 nie zejdziesz. jak drzwi woziłem to takie wynalazki były z firaną i max długą... i jazda pusto/pełno |
|
|
|
|
SYNEK
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 233 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztynek
|
Wysłany:
Pon 20:18, 08 Lip 2013 |
|
Iveco Daily 3.0 150/ Renault Mascott z ładunkiem do 1.5 tony i jazda do 90 km/h pali 13.9 z zabudową przy dynamiczniejszej tzw kawalerskiej jeździe tak jak Łukasz napisał 15 wzwyż |
|
|
|
|
KrzysiekPoland
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany:
Nie 13:14, 11 Sie 2013 |
|
Mamy w firmie 5 Fiatow Ducato 3,0 plandeki maxi . Awaryjność tych samochodów jest dość duza przynajmniej naszych . W jednym po 200 000 jedzie juz nowy silnik w innym skrzynia nie wspomnę od czasu do czasu jakiś rozrusznik lub antek do wymiany . Mamy też 2 Renault Master 2009 i te auta jak narazie jada . Chociaż teraz braliśmy Fiata 2013 tego Euro 5 i juz widać zmiany ,bo spalanie nawet jest zadowalające. Napewno zawory EGR w tych autch to porażka. |
|
|
|
|
|