|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Robert1996
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gołuchów
|
Wysłany:
Nie 19:47, 20 Sty 2008 |
|
Mi mańki się podobają, ale jak mówicie spalanko jest spore, ale nie nadarmo są takie bycze zbiorniki mój father ma razem 1360l ropy w XLX'ie. |
|
|
|
|
|
|
W1 DAMIAN
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 334 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WOT->WM
|
Wysłany:
Nie 21:42, 20 Sty 2008 |
|
Co do Manów u Pajdy tata niebieskim jeden kurs robił...tragiczny. Nie dość, że było wymontowane webasto, to się drzwi nie zamykały na kluczyk, klakson działał jak mu się podobało, norma po tym kursie wyszła bardzo duża, widać było, że silnik był podkatowany, bo przy rurze wydechowej wszystko było w sadzach. Widocznie u Pajdy już takie są. Jedyne co było w nim niezłe to CB. Mam nawet jego foto(obok stoi Magnumka z Elmaru z Grajdola):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez W1 DAMIAN dnia Nie 21:44, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
tutson32
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Chmielek
|
Wysłany:
Śro 18:44, 23 Sty 2008 |
|
Mój ojciec jeździ F2000 i mówi że nie zamieniłby go na żadnego innego. Najlepsze w nim jest to ze ma zaje****** dużo miejsca w kabinie. Dużo dużych szafek co sie przydaje na długie trasy. No i leżanki nie to co np. w scani nie da sie nawet usiąść bo sie głową zahacza. Ogólnie F2000 jest najlepszy. |
|
|
|
|
PABLO 555
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Błonie-WZ
|
Wysłany:
Pią 20:05, 25 Sty 2008 |
|
na przykładzie manka którym jeździ mój starszy to zdanie mam o nim bardzo dobre jest to motorek 460 KM w kabinie XXL przejechał nim od nowości prawie 900000km, jedyne co w nim robił to raz wymieniał sterowanie wtrysku bo padło, na samym początku jakiś przekaźnik no i jedna była taka droższa naprawa spaliła sie jedna z kaset (spaliła się bo urwało kabel od wentylatora który zrobił zwarcie no i kasetka poszła z dymem ). Po za tym do zawieszenia się nie dotykał a no i wymieniane było sprzęgło z łożyskem oporowym ale to w manach normalka 600 tyśKM i łożysko się rozpada. Więc przyznaje że mnie zaskoczył myślałem że będzie się gorzej eksploatował Pozdrawiam |
|
|
|
|
Kusy-Ursus
Kierowca
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Ursus
|
Wysłany:
Pią 21:59, 25 Sty 2008 |
|
a ja powiem tak Man Chu*ja Wart duze spalanie... i kabiny troche dziwne co do motoru sie nie czepiam... pozatym odpada... nie jestem zwolenikiem MANa |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|