Fotografowanie ciężarówek

Panowie mam takie może i głupie pytanie ale dziś koleś na obwodnicy rzeszowskiej jak robiłem sobie fotki to zwrócił mi uwagę że nie mam zgody na fotografowanie ciężarówek no ja oczywiście powiedziałem żeby się nie wtrącał i jak coś to ja za to odpowiem a nie on. Więc takie pytanie czy to można fotografować ciężarówki bez żadnych przeszkód?? czy jednak jest to gdzieś opisane w Polskim prawie??

Wydaje mi sie ze mozesz robic zdjecia pod warunkiem ze nie bedziesz publikowal tablic rejestracyjnych. No bo jesli nie ma tablic to nikt Ci nic nie udowodni Smile

Ale to tylko tak na logike wiec nie wzoruj sie tym za bardzo Very Happy

Lepiej poczekaj na opinie tych ktorzy sie tym zajmuja Smile

Oki dzięki . Panowie prosił bym żeby się każdy wypowiedział kto coś wie na ten temat.

Nie musisz zakrywać nr rej, tego kodeks nie mówi. Normalnie focisz autka , ważne abyś nie utrudniał ruchu,. I moja rada nie rób zdjeć lampą błyskowa (chodzi tu głownie o zdjęcia robione w ruchu)

Pozdrawiam.

No ok kolego a wiesz gdzie to w kodeksie jest zapisane ??

Zdjęcia możesz robić jakie tylko Ci się podobają. Idzie nawet piękna Pani i możesz podejść do Niej i zrobić jej zdjęcie. Jeden warunek - bez jej zgody nie możesz tego zdjęcia udostępniać. Przekształcając przykład na fotografowanie ciężarówek, wygląda to tak. Robisz zdjęcie ciężarówki, która Ci się podoba, nie pytając o zgodę. Jeśli chcesz umieścić w internecie to nie możesz, jednak są sposoby tj. zmazywanie tablic i wszelakich szczegółów (różne naklejki, znaczki, itp.), i w tedy kierujący pojazdem (kierowca) widząc swój pojazd jest np. oburzony, że to zdjęcie wstawiłeś do internetu, jednak nie udowodni Ci, nawet przed sądem, że jest to jego zestaw. Mówiąc jak jest na prawdę to mało kierowców się czepia o zdjęcia. Jeśli jesteś przy drodze to nikt się nie zatrzyma i nie spyta "Po co Ci te zdjęcia?" (chociaż był taki przypadek, ale to z czystej ciekawości

), wielu kierowców machnie ręką, pochwali się trąbami bądź też włączy halogeny, czy inne światła zwracające uwagę fotografa, czyli Ciebie.

No jak narazię to właśnie tylko takie reakcje kierowców spotykałem zawsze uśmiech na twarzy drivera klakson lub światełka i luz a ostatnio robiłem sobie zdjęcia i nagle podszedł do mnie gość i pytam mi się czy ja się kogoś pytałem że robię tak zdjęcia, ja na to odparłem że to nie jego sprawa i żeby się nie wtrącał on jeszcze coś mówił lecz ja już nie chciałem się wdawać w rozmowę i odszedłem. I dlatego założyłem ten temat by się dowiedzieć jak to jest, no bo każdy z nas robi zdjęcia i publikuje je np w temacie fotogalerie wiec jakoś to musi być. Dzięki kolego za info . Pozdrawiam

Jakoś musi się to odbywać. Różni są ludzie. Ja tam żadnych tablic nie zamazuję, ani nic, bo nie wierzę w to, aby jakiś człowiek podał mnie do sądu za opublikowanie zdjęcia bez jego zgody. Jeśli jednak masz wątpliwości, chciałbyś się zabezpieczyć to proszę bardzo, wystarczy zamazać tablice i problem z głowy. Mi na to szkoda czasu, choć to trwa góra 10 sekund.

Ja np. Jak chcę pstryknąć fotkę jakiemuś truckowi na parkingu a widzę że trucker siedzi w środku zawsze
<puk> <puk>
można zrobić sobie zdjęcia np.z manem
jasne że tak tylko mnie nie fotografuj..
Kiedyś poszłem z kumplem na polowanie podeszliśmy do kierowcy zapytaliśmy się czy można fotkę pstryknąć to kierowca jeszcze wyszedł i z nami pogadał:]''''

Sądzę że Uszko już tego nie przeczyta ale rozwieje wasze wątpliwości i pobawię się jak młody w górnika, oglądacie czasem na TVN Turbo, "Uwaga Pirat" tam tez ludzie się burzą że nie ma prawa ich nagrywać itp. owszem jest bo to jest miejsce publiczne a to że jedzie ciężarówka i akurat jej zrobiłeś zdjęcie to nic złego. Nawet numerów nie musisz zamazywać, możesz ją przerobić jak chcesz oby była zrobiona w miejscu publicznym.
Dziękuję.