Autor |
Wiadomość |
Kusy-Ursus
Kierowca
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Ursus
|
Wysłany:
Nie 22:21, 17 Lut 2013 |
|
Siemanko.
Przegladajac GUMTREE natknąłem si na takie o to ogłoszenie
"Witam Pracodawców. Mam tatę, który ma 47 lat i ponad dwudziestoletnie doświadczenie w zawodzie kierowcy. On poszukuje pracy, ale co z tego skoro jest skazany na porażkę. Każdy z Was poszukuje młodych i z doświadczeniem. A jak długie ma być doświadczenie? Miesiąc wystarczy? Świetnie. Później tak kończy się jazda samochodem Waszych zaradnych, dobrze zorganizowanych, kontaktowych i z miłą aparycją młodych:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam i życzę powodzenia w doborze idealnych pracowników!
Córka Bezrobotnego!"
zrodło: [link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 0:56, 18 Lut 2013 |
|
nie skreślaj młodych bo takowt może bć lepszy od kogoś kto jezdzi 20 lat. a takieku w wieku 47 to szczerze zyczę odnalezienia pracy i to dobrej! |
|
|
|
|
Scorp
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koło [PKL]
|
Wysłany:
Pon 21:01, 18 Lut 2013 |
|
lukasz531 napisał: |
nie skreślaj młodych bo takowt może bć lepszy od kogoś kto jezdzi 20 lat. a takieku w wieku 47 to szczerze zyczę odnalezienia pracy i to dobrej! |
Nie wiem czy się śmiać, czy płakać.
Sądzisz, że 47 latek, z doświadczeniem ponad 20lat za fajerą nie znajdzie pracy? hahahah, śmieszny jesteś. |
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:42, 18 Lut 2013 |
|
U mnie w firmie byli już tacy z doświadczeniem i albo po miesiącu ich wyrzucali albo auto w rowie. Był taki och ach, gdzie i czym on to nie jezdził a 2 auta położył do rowu a jedno skasował zabijając 2 osoby. A teraz jest młoda ekipa bez dużego doświadczenia i auto po powrocie wygląda tak samo jak i przed wyjazdem. Wiec możesz się śmiać lub płakać nad tym co napisałeś.
A z pracą może mieć ciężko bo wiek- pierwsza sprawa, każdy by chciał kogoś do 30tki i z 20 letnim doświadczeniem. druga sprawa czym jezdził? może 20 lat jezdził kamazem po budowie? |
|
|
|
|
Krisss
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
|
Wysłany:
Pon 22:28, 18 Lut 2013 |
|
Akurat w nie których przypadkach młody typu 23 latek lepiej sobie radzi, niż co niektórzy co mają po 47l. Gdzie przychodził do Firmy i pierwszy śnieg, czy deszcz a on jak scyzoryk w rowie i tłumaczy się, że nie wiedział że tak ślisko. No i możesz mieć te 20 lat doświadczenia... Bo i tacy się na Grudziądzkiej biedroneczce zdarzali |
|
|
|
|
Michal_05
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 1951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany:
Pon 23:35, 18 Lut 2013 |
|
Zmieniłem nazwę tematu i zachęcam do dyskusji.
Parę słów ode mnie. Młodzi, gniewni i szaleni - oczywiście mówię tu o nielicznych przypadkach. Za parę lat jak niektórzy z Was tu na forum obecnych (myślę o grupie uczącej się jeszcze w lo czy technikum) będzie szukać pracy. Taki sam dylemat będzie miał szef. Wiadomo trzeba czymś przekonać do siebie i jak się dostanie szansę to cisnąć na maksa i się wykazać. Transport to bardzo odpowiedzialny kawałek chleba jak to mawiają. W innych dziedzinach życia czy też interesów poszukuje się ludzi młodych, energicznych z nowymi pomysłami. 35 lat i już dziękujemy Pani/Panu. Busy do 3,5T to dobry początek w transporcie dla osoby niedoświadczonej, jeszcze w młodym wieku. Jeżeli jesteś dobry (nie jeżeli Tobie się tak wydaje, ale jeżeli faktycznie tak jest) dawaj na duży skład bo do odważnych świat należy ale trzeba pamiętać, że z przodu śmierć z tyłu prokurator a to już nie przelewki. W sumie są firmy, które potrzebują młodych a są małe które opierają się na starych sprawdzonych kierowcach. |
|
|
|
|
Konrado
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Maz.
|
Wysłany:
Wto 0:46, 19 Lut 2013 |
|
20 lat doświadczenia można mieć ok... tylko pytanie - na czym? te 20 lat ma się to doświadczenie. Przykład dwóch osób: 20 lat za kółkiem Kierowca PeKaEs-u, czy 20 lat za kółkiem w MZK.... |
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 10:51, 19 Lut 2013 |
|
i starszych kierowców zżera rutyna, która nie jest zbyt bezpieczna |
|
|
|
|
Madoń
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany:
Wto 11:03, 19 Lut 2013 |
|
Często przeglądam ogłoszenia o prace i zarówno na busy jak i ciężarówki u nas w rejonie wymagają 2-5 lat doświadczenia. Co do górnej granicy wieku to też jakoś ciężko nie jest. Mój ojciec ma 53 lata i nikt go nigdy nie dyskwalifikował z tego powodu |
|
|
|
|
Piotruś Pan
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krupnki (BIA)
|
Wysłany:
Wto 11:41, 19 Lut 2013 |
|
Tam gdzie goni się za pieniądzem przyjmuje się wszystkich z łapanki. Tam gdzie pieniądz się liczy ale ma się trzeźwy umysł jest selekcja prosta sprawa. |
|
|
|
|
piotrek1993
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skórzec /Siedlce WSI
|
Wysłany:
Śro 10:44, 20 Lut 2013 |
|
Wiadomo że każdy woli z doświadczeniem takiego co już nie ma zębów od spuszczania paliwa ale jeżeli się go nie ma i nikt nie chce dzięki temu zatrudnić to gdzie ciekawe mamy je zdobyć. Mogli by chociaż najpierw brać aby z kimś pojeździć i mieć okazję się wykazać. |
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 14:12, 20 Lut 2013 |
|
Jest dokładnie tak jak pisze osoba powyżej. Gdzie młody ma nabrać doświadczenia jak każdy by chciał z doświadczeniem? Co najlepsze im mniejsza firma i robota niespecjalna to wymagają niewiadomo czego a w większych firmach transportowych zdaza się że zatrudniają bez wymagań... np PAWTRANS. Druga sprawa to właśnie tak samo danie szansy, można sie z młodym umówić że 1 trasa, jak sie nie sprawdzi to niestety. |
|
|
|
|
Binek
Kierowca
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 924 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jordanów
|
Wysłany:
Śro 16:12, 20 Lut 2013 |
|
Postanowiłem że i ja się wypowiem,jako że też rozglądam się za pracą
Rozmawiałem z pewnym kierowcą i pytam jak w firmie ? Mówi że "robota dobra ale kokosów nie ma nigdzie,sprzęt nie najlepszy bo premiumki stare ale jak zadrapiesz czy coś urwiesz to nie ma darcia żadnego.Co najważniejsze kasa na czas i praktycznie co weekend jesteś w domu ,czasami jedynie zdarzy się że 1 weekend w miesiącu musisz stać gdzieś za granicą". Mówił że pracę miał bym nawet od jutra,w podwójnej z 3 tyg a potem samemu.
I druga propozycja: Takie firmy jak Batim , dostajesz na wstępie nowego mercedesa lub Scanie i śmigasz po zachodzie po 6tyg bez zjazdu do domu,a jak coś urwiesz to automatycznie z pensji potrącają bo auto po przybyciu na bazę jest szczegółowo sprawdzane przez mechaników.Przykładowo ja osobiście 6 tyg bym nie wysiedział w kabinie bez zjazdu,jestem jeszcze młody potrzebuję się wyszaleć ,pójść na zabawę czy spotkać się ze znajomymi.
Jeśli bym miał wybierać między tymi dwoma przykładami to bez wahania wybrał bym pierwszą opcję bo co z tego jak zarobie 6 czy tam 7 tys za 6tyg w trasie jak połowę z tego przejem a drugą połowę potrącą mi za zniszczenie auta Ładna miska jeść nie daje pamiętajcie to wy młodzi kierowcy bo co z tego jak będziecie śmigać nowym autem prosto z salonu jak na wypłatę dostaniecie 2tys. zł zapierdzielając cały miesiąc po Unii
PS: Takie jest tylko i wyłącznie moje zdanie,macie prawo się z nim nie zgodzić |
|
|
|
|
lukasz531
Kierowca
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:00, 20 Lut 2013 |
|
to nie tylko twoje zdanie, pracodawca tylko patrzy że jak młody to żeby najlepiej za półdarmo jezdzić no i stawka dla innych też idzie w dół. |
|
|
|
|
piotrek1993
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skórzec /Siedlce WSI
|
Wysłany:
Śro 22:06, 20 Lut 2013 |
|
lukasz531 napisał: |
to nie tylko twoje zdanie, pracodawca tylko patrzy że jak młody to żeby najlepiej za półdarmo jezdzić no i stawka dla innych też idzie w dół. |
Ja żeby nabrać tego doświadczenia to nawet za półdarmo bym chciał pojeździć ale w moich okolicach nie realne |
|
|
|
|
|