POSZUKIWANA ciągnik VOLVO WLS Y611

Żółte VOLVO na numerach WLS Y611 (po numerach wnioskuje, ze to ŁOSICE- obok Siedlec), jest to starsze rocznikiem gdzies 1999-1998, jeżdżące z chłodnią, na tereny Ukrainy, Białoruś, Polska + możliwe jakieś inne kraje.

Proszę o kontakt jeśli ktoś z Was zna takie Volvo, albo wie w jakiej firmie jeździ:

[link widoczny dla zalogowanych]

Od razu przestrzegam też, że kierowca to złodziej, oszust, wykorzystywacz, niestety w policji że tak napisze wtyk nie mam i nie mam jak zdobyc adresu firmym na czym bardzo by mi zależało.

A co takiego się stało Question

Kierowca praktycznie przypadkowo spotkany przez meża, razem jechali do Dnietropietrowska na Ukrainie, mąż go prowadził, jako, ze podobno kasy mu brak bylo, to i jadł u meza, kawke pil :/
Cale opowiadanie musiala bym napisac co się działo o zmierzchu i nocy gdy moj maz sie zorientowal, ze brak mu kluczykow od auta, skradziony m.in. laptop drogi :/ Na szczęście odzyskał rzeczy, byla i mala bojka po drodze, kluczyki po przycisnieciu tamtego kierowcy, kierowca przyniosl po dlugim szukaniu ich w rowie gdzies.

Ogolnie rzeczy odzyskano, ale nie odpuszcze tak latwo zlodziejowi.

Skur**synów nie brakuje. Ponad rok czasu temu Tomek ode mnie też wziął jednego kierowcę na stopa, wiadomo, macha licencją to kierowca. Na początku opowiadał, że ostatniej nocy okradli jego Volvo, które zostawił gdzieś na parkingu i że przy sobie nie ma nic, a jako że następnego dnia ładuje się w Toruniu, to na pewno odda.

Twierdził, że jest z Bydgoszczy, pracuje w szwedzkiej firmie, która jeździ do Polski, podał nawet swój adres i telefon. Pożyczyliśmy mu więc 50 zł, przekonani, że nie blefuje. Okazało się, że numer jest trefny, kierowca się oczywiście nie odezwał.