Autor |
Wiadomość |
Binek
Kierowca
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 924 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jordanów
|
Wysłany:
Pon 12:42, 25 Kwi 2011 |
|
Ostatnio się tak zastanawiałem.Wiele osób od nas z forum jeździ w trasy z ojcem,wujkiem,bratem czy tak kimś znajomym. Kierowca który jeździ w firmie jest tam ubezpieczony przez pracodawcę a co z "nami" w razie jakiegoś wypadku?? Podam przykład: Uczestniczyliśmy w wypadku za granicą a nasz stan zdrowia jest na tyle zły że wymagamy natychmiastowego transportu śmigłowcem do szpitala. I potem gdy już z nami będzie wszystko dobrze kto za tą całą akcję ratowania życia zapłaci?? Czy będziemy musieli płacić z własnej kieszeni czy też chroni nas jakieś ubezpieczenie?? Jeśli ktoś się orientuje w temacie proszę się wypowiadac Bo jak np. jedziemy na jakąś wycieczkę autokarową to tam w cenie całej wycieczki jest wliczone również ubezpieczenie... |
Ostatnio zmieniony przez Binek dnia Pon 12:44, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
MaTiGL
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie/Łuków
|
Wysłany:
Pon 12:47, 25 Kwi 2011 |
|
Kiedyś wuja wykupował mi na granicy ubezpieczenie Zapłacił za 2 tyg. coś ok 15zł nie pamiętam dokładnie a byłem ubezpieczony z zależności od "uszkodzeń" na od 30 000 do 150 000 tys euro |
|
|
|
|
Binek
Kierowca
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 924 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jordanów
|
Wysłany:
Pon 12:52, 25 Kwi 2011 |
|
Czyli jadąc w trase bez ubezpieczenia w razie wypadku będziemy zmuszeni płacić z własnej kieszeni??
MaTiGL napisał: |
Kiedyś wuja wykupował mi na granicy ubezpieczenie Zapłacił za 2 tyg. coś ok 15zł nie pamiętam dokładnie a byłem ubezpieczony z zależności od "uszkodzeń" na od 30 000 do 150 000 tys euro |
Dużo papierkowej roboty jest z załatwieniem takiego ubezpieczenia na granicy?? |
Ostatnio zmieniony przez Binek dnia Pon 12:53, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Direxowy
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łochów
|
Wysłany:
Pon 14:05, 25 Kwi 2011 |
|
Ja tam się nie martwię bo w obecnej firmie mojego ojca jestem też ubezpieczony tak więc nie mam co się obawiać w razie wypadku;) bo w DIREX to nie chyba nie byłem ;p |
|
|
|
|
Michal_05
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 1951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany:
Pon 14:14, 25 Kwi 2011 |
|
Na wszelki wypadek można wyrobić sobie kartę EKUZ w NFZ. Jest ona akceptowana w krajach UE. Jest ona bezpłatna.
[link widoczny dla zalogowanych] <- Więcej na ten temat.
Jeżeli zaś chodzi o ubezpieczenie na granicy to o ile dobrze wiem to wystarczy dokument np. legitymacja szkolna czy paszport i to chwila roboty. |
Ostatnio zmieniony przez Michal_05 dnia Pon 14:16, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
MaTiGL
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie/Łuków
|
Wysłany:
Pon 14:20, 25 Kwi 2011 |
|
.:::Binek:::. napisał: |
Czyli jadąc w trase bez ubezpieczenia w razie wypadku będziemy zmuszeni płacić z własnej kieszeni??
MaTiGL napisał: |
Kiedyś wuja wykupował mi na granicy ubezpieczenie Zapłacił za 2 tyg. coś ok 15zł nie pamiętam dokładnie a byłem ubezpieczony z zależności od "uszkodzeń" na od 30 000 do 150 000 tys euro |
Dużo papierkowej roboty jest z załatwieniem takiego ubezpieczenia na granicy?? |
Jest z tym jakieś 5min roboty Dajesz dowód osobisty, kasę i odbierasz swój dowód z powrotem i dostajesz taki świstek wypełniony długopisem. Tak było przynajmniej w 2007 roku jak jest teraz nie mam pojęcia :/ Ale jak chcesz śmigać częściej po EU to wyrób sobie kartę EKUZ w NFZ. Tak jak Michał pisze... |
|
|
|
|
Piotrek96
Moderator
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 0:05, 26 Kwi 2011 |
|
Tzn. to zależy od firmy bo w poprzedniej firmie ojca miał wykupione ubezpieczenia na auto, czyli na dwie osoby wiec tak samo pasażer jak i kierowca jest ubezpieczony to zależy jakie firma ma ubezpieczenie.. Np. w tej firmie w której robi teraz ojciec, musiał sobie sam wykupić bo firma nie raczy wydać 100 zł
Pozdrawiam |
|
|
|
|
MaTiGL
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie/Łuków
|
Wysłany:
Wto 12:47, 26 Kwi 2011 |
|
Piotrek_96 napisał: |
Np. w tej firmie w której robi teraz ojciec, musiał sobie sam wykupić bo firma nie raczy wydać 100 zł
Pozdrawiam |
To fajna firma |
|
|
|
|
Piotrek96
Moderator
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 17:13, 26 Kwi 2011 |
|
MaTiGL napisał: |
To fajna firma |
No zawalista! Pare lat temu tez pracowal tez w podobnej firmie tylko wtedy zrobil blad, i sam sobie nie kupił ! Mial wypadek, i przez 8 miesiecy dostawał 550 zł miesięcznie |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek96 dnia Wto 17:13, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|