Gdzie lepiej naucze sie zawodu mechanika samochodwego?

tylko ze mam znim wszystkie przedmioty zawodowe nie wiem czy to dobrze
ma tez ktos tak?? poradzcie cos??

ja chodze do zawodowki gosciu od przedmiotow zawodowych podaje nam duzo do zeszytu wydaje mi sie ze sie stara tylko ze mam znim wszystkie przedmioty zawodowe nie wiem czy to dobrze
ma tez ktos tak?? poradzcie cos??

Jak dla mnie dobrze że podaje do zeszytu, bo se można powtórzyć, a jak piszesz to też zapamiętujesz, także masz mniej nauki w domu Wink

. Jeśli gościu prawi mądrze, to czemu miałby nie uczyć?? Ja jak chodziłem do szkoły to też miałem nauczycielkę która była klasowym wychowawcą i uczyła nas 50% przedmiotów Razz

. A na każdej lekcji ok 3-5 kartek zapisanego w zeszycie, a że mam dobrą pamięć do pisanego Wink

to się nigdy nie musiałem uczyć w domu Razz

. Pozdrawiam

darek to moj numer gg 6107961 zagadaj to pogadamy ok??

Ja na dzień dzisiejszy mogę mieć praktyki + 100zł za nie Smile

ale to za nie cały rok ale już mogę zaklepać

Gość

Bardzo ciekawy temat. Sam mam taki dylemat jednak moim zdaniem lepsze jest technikum. Jest ono 4 letnie. Zawodówka 3+2 technikum uzupełniające. A i nieprawdą jest ze po technikum niemożna znaleźc pracę.

A ostatnio doszły mnie słuchy że po zawodówce robi się maturę czy to prawda ?

Nie kolego ktoś Ci głupot chyba ngadał Wink

Mature robisz po Liceum Ogólnokształcącym, Liceum Profilowanym lub dowolnym Technikum. Po zawodówce mozesz zrobic co najwyzej jakies technikum uzupełniające kończące się maturą.

tak myślałem wielkie dzięki

Zgadzam sie z wami ze w zawodowce wiecej sie nauczysz. Ja wlasnie jestem w technikum i tu jest wiecej glupoty niz nauki. Ja mam zostac mechanikiem a oni mnie ucza toczenia szlifowania pomiarowania itp Sad

Młody_Scania "głupoty"??? Co ty chłopie piszesz. Mechanik to jest wszychstronny zawód, pamiętaj kolego o tym. Masz być po części ślusarzem a jak ty chcesz auta robić jak nie bedziesz wiedzial nic o materiałach (metaloznawstwo) albo o pomiarach warsztatowych ? A metalorgia... Co bedziesz hartował aluminium później? Facet mam technika mechanika (poza tym inżyniera transportu) i mało który z naszych mechaników mnie pozagina. Wie ktoś z was jak sie remontuje zacisk hamulcowy w tyle Scanii? - mało który mechanik sie podejmuje-najlepiej nowe mówia.Jak sie czegoś nie wie. to sie trzeba nauczyć a druga rzecz -człowiek sie całe życie uczy.Wystarczą chęci a wykształcenie średnie zawsze sie przyda.
Przykład: zakłady MANA przyjmowali do pracy wyłącznie ze średnim.Zostawiam wam to do przemyślenia.

Cytat:

Przykład: zakłady MANA przyjmowali do pracy wyłącznie ze średnim.Zostawiam wam to do przemyślenia.

A możesz podać jeszcze czy była jakaś wzmianka, informacja o minimalnym stażu pracy w tym zawodzie??

Dareczku - o tych zakładach w Manie to już nie aktualne, tą informację podałem tylko po to , żebyście sie zastanowili nad tym, że jeśli kiedyś zechcecie podjąć pracę w renomowanej firmie, to bez średniego będziecie mogli zostac sprzataczami.
Poza tym, w zawodówce nie będziecie nawet wiedzieć co to jest CAD a o systemach wspomagania produkcji już nie wspomnę.A dzisiaj to norma:\
-sterowanie numeryczne maszynami
-modelowanie w CAD i inne
o których dowiedziałem się właśnie w technikum.

Kochani zadbajcie o swoją przyszłośc, dobra przyjacielska rada.

Co do stażu często nie jest on potrzebny, firmy wysyłaja lub na miejscu szkola kadrę pracowniczną.Ale nie podejżewam ich o to aby wykładali kasę (często nie małą jak za szkolenia wewnętrzne) na szkolenia pracownika z wykształceniem zawodowym.

Panowie, pytanie w temacie "Gdzie lepiej naucze sie zawodu mechanika samochodwego?" wogóle wydaje mi się nie na miejscu. To czy sie nauczymy tego czy tamtego zależy od nas.Szkoła powinna z założenia uczyć myślenia a dodając do tego chęci, wynik to świetny mechanik.

Kochani, mechanik po zawodówce z przed kilku czy kilkunastu lat to był fachowiec ale dzisiaj jesli nie podnosi kwalifikacji zginie.Jesli nie bedzie wiedział do czego jest złącze diagnostyczne albo np. VCI albo co to jest sd/sp2 oraz sdp3 nie wspomnę o TEXA AXONE 2000, to co to za mechanik??? Pamiętajcie że mechanik lata dzisiaj z laptopem koło konia a nie z młotkiem i przecinakiem.Gwarantuję, że w zawodówce nie dowiesz się o narzędziach wspomagajacych pracę diagnosty czy mechanika.
Nie bierzcie mnie proszę za jakiegoś cwaniaka -poprostu takie są dzisiejsze realia pracy na stanowisku mechanika.
Pozdrawiam.

Mactros. Masz racje, dawniej tez auta nie byly tak dobrze rozwiniete pod wzgledem elektronicznym i komputerowym, to jak cos sie zepsulo to wystarczylo wymienic, naprawic, a teraz trzeba cos nasatwic itd. Razz

No tak a ciekawe kto sie zajmie brudną robotą, bo komputer nie wymieni uszkodzonej części tylko zdiagnozuje co jest uszkodzone, i to jeszcze nie zawsze. Ja osobiście nie wierzę ludziom będącym bezpośrednio po technikum. Znam paru takich elektryków po technikum, co nie potrafią podpiąć żarówki. Także według mnie Zawodówka dla praktyki, a technikum dla teorii i podniesienia kwalifikacji.