Iveco Eurocargo

Wysłany: Sob 7:58, 13 Mar 2010

Marka: Mercedes-Benz
Model: 814
Rok produkcji: 1991
Przebieg: tacho: 224tyś.km (ale jeden Bóg wie ile to ma przetoczone Wink

)
Wyposażenie: i tu problem..chciałbym napisać, że full wypas ale nie Razz

podstawowa wersja, uboga jak cholera...wspomaganie jest Very Happy

Kierunki: WARSZAWA i czasami Lublin Zamość. RUCH.S.A Kolportaż i przewóz prasy.

Z tego co wiem to kabina jest wymieniana bo to auto miało dzwona. Tacho widać też. Wink

Po oględzinach technicznych i wizualnych z 900 000 km pewnie przeleciało. Wszystko na wkręty, nity itp :/ Very Happy

Śmiga na nocki nim mój ojciec, powiedział, że Mesio wystarczy, nic lepszego nie chce Razz

Co nocka 150km. Po pozostałościach na kontenerze widać, że jeździło przez pewien czas dla DPD. Przewoźnik kupił dla RUCH i z pewnościa w RUCH'u zakończy swój żywot Razz

jak reszta tam jeżdzących aut.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Sob 9:23, 13 Mar 2010

Mesio może i pełnoletni ale jak widać jeździ dalej i zarabia.

Kabina mała ale na jednonocne strzały wystarczy prawda?? (nie to co u Bartka jak nie trasa 3 dniowa to czekanie 20h na towar w takiej kabinie od malucha.

)

Powiedz mi ile ten staruszek pali?? Bo tak patrze na ten kontener to on dosyć sporo wystaje u góry i po bokach kabiny - jakieś owiewki by się przydały co by zmniejszyć opory powietrza hehe Very Happy

Wysłany: Sob 9:43, 13 Mar 2010

Okres zimowy, ogrzewanie przy włączonym silniku, plus jazda po Wawie. Około 19-23 l/100km. Wink

w lato mniej Razz

Kontener jest identyko jak u Bartka Razz

a owiewek od nowosci nie było Razz

Była kiedys roleta z tyłu, zostało to zdemontowane. Ojczulek zażyczył sobie DRZWI i owe zostały zamontowane Razz

Wysłany: Sob 13:12, 13 Mar 2010

Wujas takim kiedyś śmigał, trochę młodszy był, no i w lepszym stanie. Auto chodziło nawet nawet, na nim się nie zawodził walił strzały po całym województwie, autko to było takie jego małe oczko. Naprawdę jeśli się dba, no to sie ma Very Happy

A tam w tym ruchu waszym takie wszystkie ganiają podobijane jeżdzą ?

Wysłany: Sob 13:35, 13 Mar 2010

Każdy przewoźnik ma po 3-4-5 aut i do każdego auta 2 kierowców na nocną i dzienną zmianę...a sam wiesz co sie dzieje z samochodem gdy jeździ nim 10 kierowców Razz

Wysłany: Śro 15:58, 17 Mar 2010

No mietek ładny widać że ma swoje lata mój ojciec też lata 814.

Pozdro Smile

Wysłany: Śro 23:46, 17 Mar 2010

Miecina ładna, sam z moim ojcem pokonałem już takim mietkiem z dobre 150 tys. km. jak się przyzwyczaisz do auta to pózniej się już tak na nie,nie narzeka że czegoś brakuje albo coś. Kabina mała nie idzie ukryć ale idzie jezdzic Wink

Z tego co widzę to twój mercedes ma pewnie nakulane ponad 1mln. km nie musisz sie martwić te silniki są żywotne do 1.700 tys. km. tak że jeszcze pojezdzisz.
Widać że auto trochę brudne ale to dobrze bo zarabia na siebie Smile

Pozdrawiam i życze jeszcze wielu bez awaryjnych km.

Wysłany: Czw 15:39, 18 Mar 2010

Ruch, ruch, ruch. Z kąd ja to znam. Cały lipiec prześmigałem w nim. Dopóki brat nie zasnął za kółkiem dfalje bym z nim śmigał, praca twojego taty raczej będzie ciężka A marcedesik klasyk gatunku. ja również życzę twojemu tacie wielu bez awaryjnych kilometrów.

Wysłany: Czw 20:15, 18 Mar 2010

Heh Grodek widzę że twój Vater zatrudnił się jako konserwator zabytków,a tak na serio takie mesie to klasyki, pamiętam jak zaczynałem jeździć z tatą w każdej wolnej chwili a było to jakieś 10 lat temu to jeszcze dość dużo ich pędzało po drogach Very Happy

Father już nie jeździ Mercem Razz

Dostał Iveco ;p

Marka: IVECO
Model: EUROCARGO
Rok produkcji: 1998
Przebieg: tacho: 638tyś.km
Wyposażenie: cb, kaseciak, ogrzewanie działa haa Very Happy

24/h. podstawy..
Kierunki: WARSZAWA i czasami Lublin Zamość. RUCH.S.A Kolportaż i przewóz prasy.

z ciekawostek jest to 3 kabina na tej ramie Very Happy

w środku ładnie utrzymany, nie daje się odczuć dyskomfortu po przebytych akcjach(wypadki) wszystko działa i silniczek sprawuje się naprawdę bardzo dobrze. Kolega jeździ wersją z Kurnikiem ;] ojca jest bez.

http://www.youtube.com/watch?v=AOtkiH5UpSg

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Lepsze to niż star w tyle na 2 fotce ;p

Co do tego Merca to Grodek muszę powiedzieć, że palił nie miało jak na taki zestaw.

Iveco jakoś się ładniej prezentuje, myślałem że to będzie taki typowy szarak jak Mercedes ( czyli takie kolorki niezbyt ) lecz w tym malowaniu ruchu mu do twarzy ;P Dobrze że tym latacie, ten z kurnikiem mi nie podchodzi ;P Ale to moje zdanie. Pozdrawiam

Wiesz Czy ci się nie podoba to zależy najważniejsze żeby było dość wygodnie i zeby kierowca miał gdzie spać. A CO DO wyglądu
1. Kasa
2. Jeśli masz jakieś wątpliwości patrz punkt pierwszy.
Takie jest moje zdanie choć też nie popadajmy w żadne skrajności. Smile

Bo p. Stępień właściciel tego Iveco i szef firmy Ren-Trans, umie dbać o samochody, a co o Iveco bardzo ładne, tylko Grodek powiedz jedno, jak w Iveco jest ze spalaniem. ?